Stowarzyszenie Ekologiczno - Kulturowe Nasza Ziemia

81-198 Kosakowo, ul. Złote Piaski 3
NIP 587-170-09-73, Regon 221951974

O co walczymy

Aktualności

2025-03-26
Posiedzenie Sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej
Stowarzyszenie Nasza Ziemia na posiedzeniu Sejmowej Komisji Gospodarki MorskiejPosiedzenie Sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej

więcej...

2024-01-17
Wójt - odmowa publikacji wyroku
Wójt odmawia publikację wyroku

więcej...

2024-01-15
RDOŚ
Zwierzęta chronione

więcej...

2023-12-21
Szkoła w Dębogórzu
Ugięcie więźby dachowej w szkole w Dębogórzu

więcej...

zobacz wszystkie aktualności »

Członkowie stowarzyszenia »

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter

Będziemy informować Cię o wszystkich ważnych wydarzeniach, które mają miejsce w naszej gminie.

imię:
e-mail:
» rezygnacja

2019-01-11 - Kilkadziesiąt martwych ptaków w rejonie Zatoki Puckiej.

Działacze ze stowarzyszenia "Nasza Ziemia" z Kosakowa w ciągu ostatnich dwóch tygodni doliczyli się kilkudziesięciu martwych kaczek wodnych i łabędzi. Ptaki znajdowane są przede wszystkim w rejonie Mechelinek, Rewy i wzdłuż Półwyspu Helskiego. Według nich pomór sięgnął niespotykanej dotąd skali i sugerują, że powodem jest rosnące skażenie wody.

- Inne rozwiązanie tak naprawdę nie wchodzi w rachubę - przekonuje prezes "Naszej Ziemi" Marcin Buchna. - Te ptaki nurkują i zdobywają jedzenie przy dnie. I właśnie w ten sposób mogły zachorować, bo trzeba pamiętać, że zanieczyszczenia przede wszystkim znajdują się właśnie w części dennej. Zaznaczę też, że największy pomór ma miejsce w rejonie Mechelinek, w niedalekim sąsiedztwie Natury 2000, dlatego też cała sytuacja nie może być naturalną. To wbrew logice - dodaje Marcin Buchna.

TRUDNO OSZACOWAĆ CZAS USTALEŃ

Działacze "Naszej Ziemi" zgłosili już sprawę do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

- Dostaliśmy takie zgłoszenie - przyznaje Beata Cieślik, rzeczniczka WIOŚ. - Sprawę niezwłocznie przekazaliśmy do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Ile czasu potrwa ustalanie powodu wzrostu umieralności ptaków, na razie trudno szacować.

Sprawą zajmuje się też Wojewódzki Inspektorat Weterynarii.


Marcin Lange/pOr


O sprawie już informowało Radio Gdańsk Radio Gdańsk

Od 2013 NaszaZiemia.org